środa, 19 lutego 2014

Rozdział 11

Znalezienie tej koszulki mocno mną wstrząsnęło. W końcu Niall zawsze był taki.. miły, a teraz co? To na pewno ta jego pseudo dziewczyna. Ashley bardziej wyglądała na osobę o zawistnym charakterze. Nie wiem co miała do Eleanor ale coś na pewno. Matko boska, mieszkam z porywaczami, mordercami czy kim tam są. Byłam pewna, że nie zmrużę dziś oka. Jak, skoro męczyła mnie świadomość, że najprawdopodobniej pozbyli się mojej przyjaciółki i to z przyczyn mi nie znanych. Teraz wszystko nabrało sensu, podrapane ramię Nialla, Ashley próbująca mnie zbyć i ten pamiętnik. Fakt nie mam pojęcia czy pamiętnik ma coś do sprawy zniknięcia El ale zapewne tak. W końcu Gemma zniknęła w niewyjaśnionych okolicznościach. Ale jak, kiedy  gdzie to się stało? Był tylko jeden sposób, żeby poznać prawdę.

Mama Harry'ego wyduszę z niej jakoś tą informację. Tyle, ze ona jest w Londynie, a ja? Nawet nie wiem jak ta mieścina się nazywa, na pewno jakoś po szwedzku. Z resztą nie opłacałoby mi się lecieć aż do Anglii na jeden dzień, przyjechać porozmawiać wyjechać. Teraz z kolei problem, że nie miałam znajomych w Londynie. Znałam, a nawet nie, tylko tego gościa. Liama. Był kolegą Harry'ego, co automatycznie wykluczało tą opcję. Na pewno by do niego zadzwonił. Wyszłam na korytarz dalej pustego domu. Wróciłam do pokoju Nialla. Był tam tablet, nie zwróciła na niego wcześniej uwagi bo byłam zbyt zajęta przeżywaniem szoku. Oczywiście przeszukałam potem rzeczy Eleanor i koszulka zniknęła. Pewnie sama się teleportowała do walizki Ashley.

Wracając do tabletu, były tam wszystkie kontakty Irlandczyka łącznie z niejaką Barbarą. Sprawdziłam jej adres podany pod e-mailem.

Londyn, Downing Street 112, 3.

Zapisałam sobie dane w telefonie i odłożyłam urządzenie na miejsce. Zeszłam na dół i z walizki Eleanor wyjęłam laptopa. Nie wiem jak go przemyciła do ośrodka, ale nie wnikam. Wróciłam do sypialni i wyszukałam trochę faktów o tym zespole. Wybrałam ich opisy:

Niall:
 "Ludzie przedstawiają go jako "niewinnego" ale tak naprawdę to taki nie jest."*

Tyle to wiem, coś ciekawszego internecie.

"Mówi we śnie''

To jest dobre. Męczony poczuciem winy na pewno coś wypapla przez sen. Wystarczy tylko czatować całą noc.

O innych członkach zespołu nie było nic interesującego. Przeglądałam strony dalej aż natrafiłam na ciekawy artykuł:

''Czy Louis is Harry rzeczywiście są razem?''

Nie chciało mi się go czytać, ale nazwa mówi za siebie. Padały podejrzenia o to, że coś ich łączy. Harry miał przyjechać sam dotarł z nim. Albo to prawda albo paranoja. Zważywszy na to, że moja koleżanka zniknęła i jestem w szoku raczej to drugie. Kiedy miałam się zgłębiać w ten temat usłyszałam, że wrócili, może po pijackich krzykach dziewczyny. Zeszłam do nich na dół. Ashley słaniała się na nogach, Niall wyglądał jakby było mu niedobrze, Louis pewnie prowadził, a Harry... Harry wyglądał na trzeźwego.  Blondyn położył się na kanapie,a jego dziewczynę Louis wtargał na górę. Kiedy wszystko mniej więcej ogarnęli. Udali się na górę, a ja razem z nimi. 

Czekałam w kolejce do prysznica, którego od dwudziestu minut okupywał Styles. W końcu kiedy wyszedł skierował się do sypialni, w której był już szatyn. 

- Będziecie spać razem?- zdziwiłam się.

Harry zatrzymał się w pół kroku, a dłonie automatycznie zacisnęły mu się w pięści. Zupełnie jakbym zapytała o coś o co nie powinnam.

- Tak- mruknął ściszonym głosem nawet się nie odwracając.

- Okej- mruknęłam uspokajającym tonem.

Ich zachowanie było coraz bardziej dziwne, jedni kradną rzeczy zaginionym osobą, drudzy wściekają się bez powodu. Udałam się pod prysznic, założyłam piżamę i najciszej jak umiałam udałam się na dół. Wolnym krokiem podeszłam do kanapy na której spał Niall. Mruczał cicho i posapywał ale nic nie mówił. W końcu z jego ust coś wypłynęło:

- Harry- jęknął. Przysunęłam się bliżej.

- Nie... mogę...lubię...jesteś...moim....kumplem...zrobię....ale

Może gdyby nie byłby pijany gadałby do rzeczy. Z jego bełkotu zrozumiałam tylko, że Harry to jego kumpel, a on coś zrobi. Wstałam właśnie, kiedy za mną zapaliło się światło. Odwróciłam się powoli, a moje oczy spotkały się z tymi Harry'ego, który ewidentnie oczekiwał wyjaśnień.

To wpadłam.




~~~~

* te fakty są wzięte z tej strony, ja tylko poprawiłam błędy ortograficzne

Więc jest rozdział. Wohoo! Ciekawi mnie czy domyślacie się już powoli co i jak. Głównie wszystkie fakty do powiązania są mniej więcej w tym rozdziale, ale podejrzewam, że na tym etapie naprawdę trudno je skojarzyć bo to tylko mały puzzel z tej wielkiej układanki, która jeszcze przed nami. Niektórzy mówią, że akcja za szybko sie rozwija. Zupełnie jakby to miałby koniec... a nie jest prawda? Liczę na komentarze i pozdrawiam ♥

10 komentarzy:

  1. podoba mi się ten rozdział jednak w takich nie gustuję :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak jak obiecałam dodałam link do twojego bloga w poście ( http://littleworldnessy.blogspot.com/2014/02/dziekuje.html ) ♡♡♡♡ Dziękuję za klikanie jeszcze raz !

    OdpowiedzUsuń
  3. fajny blog ,jesli masz ochote na wspolna obserwacje daj znac bedzie mi milo :) jesli mozesz rowniez kliknac w banner sheinside bedzie mega :* buziaki
    http://zielonoma.blogspot.it/2014/02/spring-with-sheinside-shop.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Prowadzę bloga z zwiastunami na zamówienie,więc jeśli byłabyś zainteresowana zapraszam na :http://zwiastuny-na-blog48.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny rozdział ! Kto jest na tym gifie ?

    http://nowe-opowiadanie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny blog, naprawdę masz wielki talent. Tylko pozazdrościć. Nie mogę doczekać się kolejnego rozdziału. Blog robi się coraz bardziej mroczniejszy ;).
    Świetnie się go czyta. Życzę powodzenia w dalszym blogowaniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaraz tam wielki i to jeszcze talent, niemniej dziękuję bardzo ♥

      Usuń
  7. Tak jak moja poprzedniczka uważam że masz talent. Jakoś niezbyt przepadam za 1d ale opowiadanie mi się podoba. Masz fajny styl pisania, potrafisz zainteresować czytelnika i zachęcić do przeczytania następnego rozdziału.
    http://wez-olowek-i-narysuj-formule1.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Zwiastun został wykonany ;-)
    Zajrzyj na: zwiastuny-na-blog48.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń