środa, 12 lutego 2014

Rozdział 9


- To się porobiło- mruknęła El patrząc na blond dziewczynę, która pierwsza zdała sobie sprawę z ich obecności.

- Co wy tu robicie?!- krzyknął chłopak wciągając bokserki.

- Wprowadzamy się - powiedziałam i postawiłam walizkę w korytarzu.

- Wy nie powinniście być jeszcze w ośrodku ?

- Nie baw się w Sherlocka tylko podaj swej lubej ubranie- zaśmiała się Eleanor spoglądając na dziewczynę, próbującą się zakryć co zupełnie jej nie wychodziło.

Niall pokręcił głowa z dezaprobatą i przeszedł przez korytarz by wrócić z ciuchami dziewczyny.

- Ash, idź na górę, zaraz przyjdę  oznajmił.

- Uuu, to macie tu pięterko, się Harry wysilił.

- Po pierwsze skąd się tu wzięłyście, a o drugie co Harry znowu wymyślił.

- Czekaj ja też mam pytanko- zaczęła brunetka- gdzie kuchnia, trochę zgłodniałam.

- Zaprowadzę cię, a do tej rozmowy jeszcze wrócimy.

- Oczywiście, że tak- powiedziałam i podążyłam za chłopakiem.

Rozejrzałam się po kuchni, była ładnie urządzona w dość nowoczesnym stylu. Był tam głównie czarny i biały. Jednym słowem klasyka.

- Tu macie herbaty - wskazał na jedną z górnych półek- kawa stoi tu, szklanki i kubki są tam, a talerze pod nimi.

- Długo tu zostaniecie?- spytałam.

- Dopiero przyjechaliśmy.

Pokiwałam głową i wyjęłam kubek. Chciałam spytać chłopaka czy nie chcę się czegoś napić ale jego już nie było. El wzięła jogurt z lodówki i usiadłszy na jednym z krzeseł zaczęła go jeść. Zalałam kawę wrzątkiem i dodałam mleka.

- Napijesz się czegoś?

- Nie dzięki- powiedziała wpychając jogurt do ust.

Pokiwałam lekko głową i usiałam z kawą obok niej. Wzięłam łyk i szybko tego pożałowałam. Kawa była tak gorzka, że aż nie zdatna do picia. Więc wyplułam ją z powrotem do kubka.

 - Co się stało?- spytała dziewczyna, a ja pokręciłam głową.

- Ktoś tu lubi pić mocną kawę, bleee- wystawiłam język dla lepszego efektu, a dziewczyna zaśmiała się dźwięcznie.

-Spróbowała bym ale trochę jest zapluta.

Wylałam kawę do zlewu. I stanęłam przy dużym oknie w salonie. Nie zbyt podobało mi się to, że Niall i jego.. dziewczyna też tu mieszkają. Skierowałam się więc na taras i przymknęłam drzwi. Wybrałam numer do Harry'ego i poczekałam na połączenie.

- Tak?

- Możesz mi powiedzieć co Niall i jego dziewczyna tutaj robią?

- Nie wi... Fakt, wybacz mieli przyjechać na parę dni. Wpadnę do was i to ogarnę.

- Yhym- mruknęłam i zakończyłam połączenie.

Wzięłam głęboki wdech. Wróciłam do domu. O dziwo Eleanor nie było w kuchni. Nie było jej też w salonie, łazience. Jej w ogóle nie było.

- El!- krzyknęłam chyba po raz setny.

Dziewczyna zniknęła, co było dziwne zważywszy na to, że ludzie nie znikają tak sobie z zamkniętego domu.

- Niall?!- weszłam z impetem do jego pokoju. Chłopak czytał książkę, a Ashley malowała paznokcie.

- Hmm?- zanucił znad książki.

- Nie wiesz gdzie jest Eleanor?

- To twoja przyjaciółka- mruknął.

Skinęłam głową i miałam opuścić pomieszczenie kiedy jedna rzecz przykuła moją uwagę.

- Macie kota?

- Nie, Niall ma uczulenie- wtrąciła dziewczyna, piknikując swoje paznokcie.

Okej, skoro Niall ma uczulenie na koty to czemu na jego ramieniu jest krwawe zadrapanie, raczej Ashley nie zrobiła mu tego swoimi spiłowanymi na krótko paznokciami.

- Szkoda, koty są fajne- potaknęli mi i wrócili do swoich zajęć.

Opuściłam pokój, przechodziłam właśnie przez korytarz na parterze, a w oczy rzuciły mi się drzwi. Nie wiedziałam dokąd prowadzą. Byłam ciekawska z natury więc zapaliłam włącznik. Moim oczom ukazały się betonowe schody w dół.

- Piwnica- mruknęłam do siebie.

Szybkim krokiem zeszłam na dół. Było tu sporo kartonowych pudeł. Nic specjalnego. Ale pod moimi nogami leżał czarny dziennik. Wzięłam go w rękę i otworzyłam na pierwszej stornie. Gemmy Styles. '91

Była za młoda na matkę Harry'ego więc musiała być jego siostrą. Nie wiedziałam nic na temat tego, żeby Harry miał siostrę więc pożyczyłam dziennik bez zamiaru oddania.

~~~~~~~
Jeśli wątpiliście, ze wrócę to przyznam, że ja też. No cóż mamy 9 za sobą. Liczę na komentarze ♥ Tak w ogóle to chyba przeniosę to opowiadanko na Tumblra. Co myślicie?


12 komentarzy:

  1. Zajebisty post <3 a giw przeginasty xd

    OdpowiedzUsuń
  2. Gif przebija wszystko! ;)

    A rozdział sam w sobie jest... zajebisty!
    Kiedy dodasz nn?

    nominowałam Cię do Liebster Blog Award :) Więcej informacji tutaj:
    http://whenever-you-kiss-him-im-breaking.blogspot.com/p/nagrody.html
    (Ostatnia nominacja, na samym dole :) )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Następny ( tak w sumie to dalsza część tego ) powinien być niebawem. Mam po prostu mało czasu, a dużo do zrobienia.

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Jakby to.. Nie mam pojęcia. Nie chcę zawieszać tego opowiadania bo wierzę, że tu wrócę, ale na razie nie mam weny ani chęci. Nie musicie czekać, nie zasłużyłam na to tak długo niczego tu nie wstawiając :)

      Usuń
  4. Krótkie opowiadanie i za mało opisu. Gdybyś pisała więcej np. tego, o czym myślą, gdzie się znajdują itp. to było by o wiele ciekawiej. Nie zauważyłam błędów. Ale historia też szybko się rozkręca.
    Ale powiem Ci, że naprawdę zaciekawiło mnie Twoje opowiadanie. Z chęcią przeczytam kolejne rozdziały.
    Pozdrawiam. :)
    PS. Opowiadanie jest o One Direction? Bo tak ujrzałam, że są imiona dwóch członków zespołu. ;)

    http://opowiadaniazglowywziete111.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to jest opowiadanie o 1D, ale AU więc niektóre fakty są ''zmiksowane'' Pozdrawiam również ♥

      Usuń
  5. Trochę krótki rozdział ale przez to Fajnie się czytało, przynajmniej dla mnie :D
    Czekam na więcej ;P
    http://mzmzycie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Za krótki i pisz dłuższe...A i popraw wygląd bloga, bedzieszm iała więcej odwiędzających i zapraszam do mnie na ff z 1D i licze na komentarz
    http://nowe-opowiadanie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajne, ale troche krótkie
    zapraszam do mnie ;)
    blog--ali.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Super nagłówek, strasznie mi się podoba ;3
    Rozdział krótki, ale strasznie wciągający...
    Obserwuję i czekam na ciąg dalszy.
    http://nes-tii.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny ten gif na koniec posta :D
    Fajnie napisane :)
    Super wygląd bloga :))

    www.panitruskaffeczka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń